Cóż, najwyraźniej bardzo chciał pieprzyć ich matkę, więc pieprzył ich brata / syna, nie wiem, jak to nazwać, ale sądząc po jękach z obu stron, że lubią ten seks bardzo. Chociaż w zasadzie czemu się dziwić, skoro brat jest taki yadda, to oczywiście seks z nim musiałby obu przypaść do gustu, i tak też się okazało. Dziwię się, że tata się nie przyłączył, bo to się zdarza cały czas.
W gruncie rzeczy to fakt potwierdzony. Nikt nie odmówiłby takiej sesji treningowej na boksie, zobaczcie jak ona wściekle obciągała jego wielkiego kutasa, a wydaje się, że i jej się to podobało. W ogóle myślę, że takie rżnięcie będzie teraz dla nich normą, bo raczej nie poprzestaną na odebranych emocjach, będą chcieli więcej i więcej, a tam więcej i więcej, musimy tylko patrzeć.